Pseudonim:
"Bdank", "J-7"
Data urodzenia:
1925-10-27
Stopień:
starszy strzelec
Miejsce urodzenia:
Warszawa
Imiona rodziców:
Roman - Bronisława z domu Gołaszewska
Wykształcenie do 1944 r. :
Przed wojną ukończył szkołę powszechną nr 29 w Warszawie przy ulicy Zagórnej 9 i rozpoczął naukę w prywatnym Gimnazjum Władysława Giżyckiego na Wierzbnie (przy ul. Puławskiej 113). W czasie okupacji kontynuował naukę w powstałej za zgodą władz niemieckich Państwowej Szkole Budowy Maszyn (przedwojenna Państwowa Wyższa Szkoła Budowy Maszyn i Elektrotechniki im. H. Wawelberga i S. Rotwanda zdegradowana do poziomu dwuletniej średniej szkoły technicznej, podzielona na Państwową Szkołę Budowy Maszyn oraz Państwową Szkołę Elektryczną). Do szkoły tej Tadeusz Brodowski uczęszczał aż do tzw. małej matury. Ukończenie szkoły pozwalało zdawać później na studia do Wawelberga i Rotwanda.
Udział w konspiracji 1939-1944:
W konspiracji od 1942 roku, wprowadzony przez jednego ze szkolnych kolegów. Przydział: V Obwód (Mokotów) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 4. Rejon - II batalion szturmowy „Odwet” („Odwet II”) - sekcja „J". Podczas zbiórek wraz z kolegami przeszedł szkolenia z zakresu posługiwania się bronią, zaś ćwiczenia strzeleckie odbył w lasach koło Otwocka. Do jego zadań konspiracyjnych przed Powstaniem należało m. in prowadzenie obserwacji wybranych volksdeutschów i sprawozdanie na koniec dnia wyników przełożonemu.
Adres przed Powstaniem Warszawskim:
Warszawa ul. Ogrodowa 7 m.21
Miejsce koncentracji na godzinę "W":
Na kilka dni przed Powstaniem Tadeusz Brodowski i jego koledzy z oddziału zostali skoszarowani na Kolonii Staszica przy ul. Prezydenckiej 7. Na wyznaczone miejsce zbiórki przychodzili przed godziną 10 rano, powracali do domów tuż przed godziną policyjną. 1 sierpnia 1944 żołnierze dowiedzieli się, że do domów już nie powrócą, bo Powstanie zaczyna się o godz. 17. W budynku przy Prezydenckiej 7 kilkunastu żołnierzy „Odwetu” oczekiwało na broń i amunicję, która miała być dowieziona samochodem przed 17-tą. Powstańcy wysłuchali przemówienia dowódcy, por. Romana, od którego dowiedzieli się, że planowane jest z ich udziałem natarcie na koszary SS przy ul. Rakowieckiej 4 (SS-Stauferkaserne), atak od strony Pola Mokotowskiego. Ponieważ broń nie dojechała, Powstańcy pod dowództwem kpr. „Kotka„ zmuszeni byli ukryć się na strychu przy Prezydenckiej 7. Oprócz kpr. ”Kotka„, strz. ”Bdanka„ i pchor. Orczyńskiego ps. ”Topór„ w pułapce i oczekiwaniu na wkroczenie Niemców znalazło się jeszcze 13 innych żołnierzy ”Odwetu„. Wkrótce teren został zajęty przez oddziały Bronisława W. Kaminskiego (Brygada Szturmowa SS RONA, włączona w skład Waffen-SS). Po 10 dniach Powstańcy mogli porozumiewać się jedynie szeptem, gdyż obok w ogródku nieprzyjaciel rozstawił stanowisko karabinów maszynowych. Około 10-11.08 dowództwo przysłało łączniczkę z rozkazem ewakuacji do Śródmieścia i przejścia w nocy na Prezydencką 10, skąd zostaną przetransportowani na Filtrową. Po 10 dniach pobytu na strychu, bez jedzenia, dostatecznej ilości wody i bez możliwości ruchu, nie było łatwo przejść. Gdy dotarli na Prezydencką 10, żołnierzy, którzy mieli na nich oczekiwać już nie było. W związku z tym postanowili przejść dalej sami, drogą przez ogródki w kierunku ul. Filtrowej. Gy rozwidniało się, postanowili ukryć się w jednym z opuszczonych budynków, gdzie ulokowali się na strychu i zasnęli. Wkrótce potem Powstańców obudziła gra na fortepianie. Okazało się, że sąsiednia willa zajęta jest przez uzbrojonych Niemców, a jeden z oficerów gra na pozostawionym fortepianie. Powstańcy ponownie znaleźli się w potrzasku, na szczęście udało się dotrzeć do nich łączniczce, która zapowiedziała, że zostaną przeprowadzeni na Filtrową 60 róg Al. Niepodległości. Następnie zostali przeprowadzeni przez drużynę ”Odwetu", która przeszła wcześniej do gmachu Wydziału Architektury PW (Lwowska róg Koszykowej) i była tam zakwaterowana wraz z oddziałami kpt. "Golskiego", stając się ich częścią. Pod osłoną nocy po cichu przeprawiono się przez Al. Niepodległości, Pole Mokotowskie i ogródki działkowe, docierając do cukierni Lardellego przy ul. Polnej. Zakwaterowani zostali w gmachu Architektury, gdzie wyczerpani mogli położyć się spać.
Oddział:
V Obwód (Mokotów) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 4. Rejon - II batalion szturmowy "Odwet" ("Odwet II") - 2. kompania, w Śródmieściu - 3. batalion pancerny "Golski" - 4. kompania "Odwet", placówka przy Noakowskiego
Szlak bojowy:
Kolonia Staszica - Pole Mokotowskie - Śródmieście Południe
Rodzeństwo biorące udział w Powstaniu Warszawskim:
Jego młodszy brat
Bohdan Brodowski "Almanzor" (rocznik 1927), walczył na Żoliborzu jako żołnierz 250. plutonu,1 kompanii zgrupowania "Żubr". Poległ 14 września 1944 r.
Losy po Powstaniu:
Niewola niemiecka - jeniec obozu przejściowego w Ożarowie, następnie osadzony w Stalagach X B Sandbostel oraz Groß Borstel - Hamburg, Schwesing. Wyzwolony przez wojska kanadyjskie i brytyjskie.
Losy po wyzwoleniu:
Po wyzwoleniu przebywał na wyspie Sylt, zakwaterowany w koszarach Westerland, gdzie mógł zebrać siły i powrócić do zdrowia po okresie pobytu w niewoli. Następnie wstąpił w szeregi kompanii wartowniczej w Westerland, a po roku przeniesiony do służby wartowniczej w Lubece, m.in w różnego rodzaju obiektach i magazynach kanadyjskich i angielskich. Jesienią 1946 roku wraz z kolegą Tadeuszem Staniszewskim powrócił do kraju.
Losy po wojnie :
Po powrocie do Polski kontynuował przerwaną przez wybuch Powstania Warszawskiego naukę w szkole inżynierskiej Wawelberga (Wydział Mechaniczny), którą ukończył w 1948 roku. Po studiach rozpoczął pracę jako projektant i nadzorca budowlany. Jednocześnie pracując studiował na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Inżynierii Sanitarnej i Wodnej, gdzie uzyskał magisterium. Pracował w biurach projektów: Miastoprojekt, Biprozet, Biurze Projektów Służby Zdrowia, Biurze Studiów i Projektów Rozwoju Rolnictwa na stanowiskach projektanta, starszego projektanta, kierownika zespołu i kierownika pracowni. W zawodzie projektanta oraz nadzorującego realizację projektów przepracował 65 lat. Członek Stowarzyszenia Inżynierów Instalacji Sanitarnych, gdzie był rzeczoznawcą i weryfikatorem. Od 1949 roku żonaty z Ireną Filipowicz, kolporterką Armii Krajowej na terenie Puław. Po powrocie z Zachodu do Polski przez rok miał obowiązek stawiania się na milicji, w inny sposób nie był represjonowany. Podczas przebiegu pracy zawodowej wpisany na listę kandydatów do kadry dyrektorskiej, odmówił, ze względu na konieczność zapisu do PZPR. Z zamiłowania śpiewak, wieloletni chórzysta (baryton) warszawskich chórów kościelnych oraz Towarzystwa Śpiewaczego "Harfa", z którym odbył wiele tournée. Członek Środowiska II Batalionu Szturmowego "Odwet" w ŚZŻAK.
Informacje dodatkowe - losy rodziny :
Jego ojciec, Roman Brodowski był przed wojną pracownikiem służby więziennej i pełnił funkcję kierownika warsztatów ślusarskich w więzieniu przy ul. Rakowieckiej 37. Mama Bronisława była krawcową. 1,5 roku młodszy brat Bogdan ukończył szkołę powszechną i zdał egzamin do technikum budowlanego Konarskiego. Wybuch wojny zastał chłopców z matką na tzw. „letniakach” pod Ciechanowem. Gdy zbliżał się front od strony Prus Wschodnich Brodowscy i stryjowie, u których przebywali furmankami ewakuowali się do lasów koło miejscowości Świercze, gdzie Tadeusz i Bogdan wraz z matką pozostali u rodziny. Po kilku tygodniach i powrocie do stryjów synów i żonę odnalazł przebywający w momencie wybuchu wojny w Warszawie ojciec - Roman Brodowski. Po powrocie do Warszawy rodzina Brodowskich zamieszkała przy Rakowieckiej 37, gdyż ich dom przy ul. Czerniakowskiej został uszkodzony na skutek niemieckich bombardowań we wrześniu 1939. Podczas Powstania Warszawskiego, ojciec Tadeusza przebywał (a być może również walczył) na Starym Mieście, młodszy brat walczył na Żoliborzu, gdzie poległ we wrześniu 1944 r. Ciała bratanie odnaleziono. Upamiętniony został mogiłą symboliczną na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach - kwatera żołnierzy „Żywiciela".
Źródła:
MPW-baza uczestników PW. Tadeusz Brodowski: Wspomnienia Powstańca, maszynopis, 12 stron, archiwum rodzinne. Fotografie archiwalne pochodzą ze zbiorów p. Tadeusza Brodowskiego (aktualizacja - 01/2018). Na zdjęciu wykonanym w 1945 roku po wyzwoleniu z obozu jenieckiego widoczny przyjaciel z Powstania -
Stanisław Wlaźnik ps. „Granit". Fotografia współczesna pochodzi z serii portretów Powstańców Warszawskich w ramach projektu "1944/70/2014" realizowanego przez grupę WWPHOTO dla uczczenia 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Muzeum Powstania Warszawskiego, 22.07-04.08 2013. Informacja o śmierci zgłoszona przez kolegów ze srodowiska do sekretariatu Muzeum.
Archiwum Historii Mówionej: