Data urodzenia:
1921-10-07
Funkcja:
celowniczy kb ppanc
Pozycja na murze pamięci:
Kolumna: 69 Miejsce: 55
Miejsce urodzenia :
Kabaty
Imiona rodziców :
Jan - Antonina z domu Popis
Wykształcenie :
Uczęszczał do szkoły powszechnej w Powsinie.
Udział w konspiracji :
W konspiracji od sierpnia 1943 roku - VII Obwód "Obroża" (powiat warszawski) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 5 Rejon "Gątyń" (Piaseczno) - pluton 1706 - drużyna pod dowództwem kpr.
Karola Kiełbiewskiego ps. „Notesik”
Miejsce koncentracji na godzinę "W":
Oddział :
VII Obwód "Obroża" (powiat warszawski) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 5 Rejon "Gątyń" (Piaseczno) - pluton 1706
Szlak bojowy:
Lasy Chojnowskie - Lasy Kabackie - Sadyba - Czerniaków - SiekierkiW dniu 2 sierpnia 1944 r. wziął udział w pierwszej zbrojnej akcji, jaką był atak na niemiecką placówkę obsługującą reflektor przeciwlotniczy na Kabatach. Janek wraz z kilkoma innymi powstańcami zabezpieczał drogę dojazdową z kierunku Wolicy przed ewentualną odsieczą niemiecką. Od tej chwili jego bezpośrednim dowódcą był ppor. Stanisław Milczyński ps. „Gryf”. W czasie tego udanego szturmu powstańcy wzięli do niewoli kilkunastu Niemców i zdobyli znaczną ilość broni. Radość zwycięstwa zmieszana była jednak ze smutkiem, ponieważ zginął wtedy kolega Janka - Józef Karaszewski ps. „Wicher”. Następnie Jan Słabik wraz ze swoim plutonem przeszedł do wsi Józefosław, zamieszkałej wówczas przez kolonistów niemieckich. Na terenie posesji volksdeutscha Eiselego zorganizowano punkt żywienia. Nazajutrz, zaraz po śniadaniu żołnierze polscy zostali nagle ostrzelani z granatników i karabinów maszynowych. To zaatakowała niemiecka piechota z garnizonu w pobliskiej Dąbrówce. Siła ognia była tak duża, że powstańcy nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki i zabierając rannych wycofali się w głąb lasu. W nocy z pozostałymi oddziałami powstańczymi przeszli z Lasu Kabackiego do Lasów Chojnowskich. Gdy dowódca V Rejonu „Gątyń” kpt. Marian Bródka-Kęsicki ps. „Grzegorz” zadecydował, że ci którzy chcą, mogą na razie wrócić do domów i czekać na dalsze rozkazy, Jan Słabik zgłosił się na ochotnika po przydział do oddziału liniowego. Podczas pobytu w Lasach Chojnowskich przeszedł szkolenie bojowe w obsłudze angielskiego karabinu przeciwpancernego, który pochodził ze zrzutów lotniczych jeszcze sprzed wybuchu powstania. Jednocześnie pełnił służbę przy kuchni. Jego oddział kwaterował we wsiach Wojciechowice i Czarnów, zmieniając miejsca postojów. Miejscowi rolnicy dostarczali mleko, ziemniaki i inne produkty, a okoliczne piekarnie, w tym piekarnia Wacława Maroszka z Chyliczek, potajemnie zaopatrywały powstańców w chleb. Gdy 18 sierpnia wrócili do Lasu Kabackiego, Jan Słabik przyszedł na krótko do domu odwiedzić siostry. Widzieli się wtedy ostatni raz. W nocy wyruszył wraz ze swoim oddziałem, który miał przedostać się przez pola majątku Wilanów i zdobyć pałac oraz sąsiadujące zabudowania. Niemcy nie dali się zaskoczyć i podjęli skuteczną obronę. Wywiązała się gwałtowna strzelanina, huk potęgowały wybuchające granaty. Wielu jego kolegów zginęło, wielu się zagubiło i zawróciło, ale on wytrwał. Jednak mimo poświęcenia cel nie został osiągnięty. Przed świtem, krańcowo wyczerpani fizycznie i psychicznie dotarli do fortu na Sadybie, który był w polskich rękach. Z powstańców, którzy wraz z ppor. S. Milczyńskim ps. „Gryf” doszli z Lasów Chojnowskich na Sadybę utworzona została Kompania „Krawiec” pod jego dowództwem. Wśród nich był też strz. Jan Słabik ps. „Nygus”. Następnego dnia przeszli na Mokotów i tam przy ul. Puławskiej 128 dowódca Mokotowa ppłk. Stanisław Kamiński ps. „Daniel” dokonał przeglądu Kompanii „Krawiec”. W nocy z 20 na 21 sierpnia na rozkaz ppłk. "Daniela" Jan Słabik i dwóch innych żołnierzy przeszło na Siekierki zabierając ze sobą karabin przeciwpancerny. Nad ranem dołączyli do powstańców z batalionu „Oaza” i zajęli stanowisko bojowe w kamienicy, która stała wówczas przy ul. Czerniakowskiej, naprzeciw ul. Chełmskiej. Na piętrze, poprzez wykute otwory w murze mieli wgląd zarówno wzdłuż ulicy, jak i w kierunku Siekierek. Z 40 nabojów, jakie mieli na początku powstania pozostało im teraz tylko pięć, ale i tak karabin był już przestarzały i jego pociski nie były w stanie przebić pancerzy czołgów, jakimi wtedy dysponowali Niemcy. Piechota niemiecka zaatakowała rano, ale powstańcy byli przygotowani i skutecznie odpowiedzieli ogniem. To natarcie wroga się załamało, ale przed południem ruszyło następne. Od strony ul. Bartyckiej nadjechały dwa czołgi i posuwając się wzdłuż ul. Czerniakowskiej zaczęły ostrzał. Jednocześnie niemiecka piechota posuwała się przez łąki od strony Siekierek w kierunku polskich pozycji. Gdy czołgi podjechały bliżej, powstańcom udało się tylko unieruchomić gąsienicę jednego z nich, ale obydwa dalej strzelały niszcząc polską obronę. Pod naporem Niemców, bojąc się okrążenia, powstańcy zaczęli cofać się w kierunku Czerniakowa. Gdy skończyły się zabudowania, ostrzeliwani z broni ręcznej i dział czołgowych, znaleźli się w otwartym terenie łąk siekierkowskich. Dodatkowo trafiały w nich pociski artylerii strzelającej ze skarpy obok klasztoru Dominikanów na Służewie. Odwrót stał się bezładny, każdy chciał dotrzeć jak najszybciej do Placu Bernardyńskiego, by schronić się za stojącą tam barykadą zbudowaną z wagonów tramwajowych.
Miejsce (okoliczności) śmierci:
Poległ podczas walk 21 sierpnia 1944 r. w okolicy wsi Siekierki.
Miejsce pochówku :
Nieznane. Najprawdopodobniej został pochowany w tymczasowej powstańczej mogile, a podczas powojennych ekshumacji nie został rozpoznany. Wszystko na to wskazuje, że spoczął bezimiennie w mogile zbiorowej na Cmentarzu Czerniakowskim przy ul. Powsińskiej na Sadybie wraz z innymi poległymi powstańcami z Batalionu AK „Oaza”.
Uwagi:
Figuruje w wykazie poległych w Powstaniu Warszawskim na Mokotowie żołnierzy kompanii „Krawiec” - batalion „Ryś", następnie ”Oaza - Ryś" Pułku AK ”Waligóra" jako strz. "Nygus" NN, poległy na Siekierkach 21 VIII 1944
Informacje dodatkowe - losy rodziny :
Jego ojciec Jan z zawodu był cieślą. Pracował na budowach w Warszawie, m. in. na Nowym Świecie, gdzie wykonywał roboty ciesielskie i wstawiał okna. W starszym wieku wyplatał koszyki i wyrabiał drewniane grabie na sprzedaż. Zmarł w 1942 r. mając 73 lata. Matka Antonina Słabik z domu Popis zmarła młodo w 1931 roku, gdy chłopiec miał zaledwie 10 lat. Janek miał dwie siostry, starszą Marię (po mężu Mrówkę) i młodszą Kazimierę, (z męża Kurkowską). Od najmłodszych lat pracował w ogrodzie przy Pałacu Natolińskim. Praktykę zdobywał pod opieką dyrektora Jana Sałacha. Jak wspominano, miał opinię pracownika pilnego, solidnie wykonującego powierzone prace. W 1938 r., gdy na terenie Parku Natolińskiego był nagrywany film pt. „Gehenna”, Janek został niespodziewanie zaangażowany do jednego z epizodów i grał rolę chłopca, któremu leśniczy wręcza róg myśliwski i nakazuje iść w las, żeby zagrać sygnał. Jan Słabik ps. „Nygus” poległ 21 sierpnia 1944 r. w okolicy wsi Siekierki, najprawdopodobniej w miejscu, gdzie dziś zaczyna się Most Siekierkowski. Zginął wśród żołnierzy, którzy go wcześniej nie znali i dlatego w wykazie poległych podawany jest tylko jego pseudonim.
Źródła:
MPW-baza Mur Pamięci, USC m. st. Warszawy - Wydział Archiwalnych Ksiąg Stanu Cywilnego - nr aktu urodzenia V-143/112/1921, kopia wystawiona na wniosek MPW. Akt figuruje w księdze urodzeń
za 1921 rok w parafii Św. Elżbiety w Warszawie (Powsin). Uwaga! W rejestrach zgonów USC m. st. Warszawy nie odnaleziono aktu zgonu sporządzonego na Jana Słabika. MPW-kontakt, archiwum rodzinne p. Barbary Brzeszczak zd. Kurkowskiej (siostrzenicy poległego)
Publikacje:
Jacek Latoszek, Jan Słabik - bohaterski powstaniec z Kabat (www.haloursynow.pl, 05-08-2018), oraz Jacek Latoszek, Powstańcza historia Jana Słabika, w: Wiadomości Powsińskie Lipiec/ Sierpień 2018, dostęp na stronie parafii Św. Elżbiety w Powsinie - http://parafia-powsin.pl); Jacek Latoszek: artykuł "Zdobycie reflektora w Kabatach" (http://parafia-powsin.pl)