Prawdopodobnie zamordowany w Centralnym Szpitalu Chirurgicznym nr 1 przy ul. Długiej 7 po wkroczeniu oddziałów niemieckich na Stare Miasto. Według relacji Romualda Śreniawy-Szypiowskiego poległ 6.08.1944 na Woli. W 1945 r. na podstawie zeznań członków rodzin sporządzano w Biurze Informacji i Poszukiwań PCK karty osobowe osób rannych ze szpitala przy ul. Długiej 7. "Walewski Henryk ps. "Bronek" albo "Bronisław", ur. 13 I 1914, syn Ludwika i Heleny, z zawodu kierownik fabryki, zamieszkały przed Powstaniem przy ul. Racławickiej 17. Ranny 13 VIII na Inflanckiej, ślad po nim zaginął, szukała go żona Halina". W tym czasie na marmurowych tablicach w bramie wjazdowej do Pałacu Raczyńskich powstawały napisy z prośbą o informację o bliskich. Jeden z nich miał następujące brzmienie: "W szpitalu tym leżał 1944 Henryk Walewski (por. Bronek) wysoki blondyn ranny w obojczyk. Gorąco prosimy o danie jakiejkolwiek wiadomości rodzinie pod adresem Marszałkowska 81 m 14". Pojawiła się odpowiedź na tablicy: "On leżał w tymczasowym szpitalu w kościele karmelitów Krak. Przedm. 50/54, później odtransportowany w kierunku Milanówka." Niestety ta informacja dotyczyła innej osoby: por. cz. w. "Bronka" (
Jerzy Walewski-Collona) ze 104. kompanii Syndykalistów zgrupowania "Róg", który faktycznie do upadku Starówki przebywał w szpitalu przy ul. Długiej 7.