Data urodzenia:
1897-10-02
Numer legitymacji AK:
841
Miejsce urodzenia:
Łyszkowice
Imiona rodziców:
Józef - Leokadia z domu Kowalska
Wykształcenie i przebieg służby wojskowej:
W 1914 r. ukończył w Warszawie średnią szkołę mechaniczno-techniczną. Członek Związku Strzeleckiego, a następnie POW, ukończył „Wolną Szkołę Oficerską”, po czym został skierowany do Rosji, gdzie pracował w fabryce pocisków artyleryjskich. W Moskwie, po zdaniu egzaminu maturalnego, wstąpił na Wydział Mechaniczny miejscowej Politechniki. W lipcu 1918 r. powrócił do Warszawy i z chwilą powstania odrodzonego państwa polskiego, w październiku 1918 r., zgłosił się do organizowanego Wojska Polskiego. Otrzymał przydział do 1 Pułku Artylerii Przeciwlotniczej (1 paplot), a następnie do Oddziału Artylerii Naczelnego Dowództwa, w szeregach którego walczył w wojnie bolszewickiej 1920 r. Przeniesiony do rezerwy, podjął studia na Politechnice Warszawskiej i otrzymał dyplom magistra inżyniera mechanika technologii specjalnej (wojskowej). W lipcu 1928 rozpoczął pracę w Wydziale Zapalników Państwowej Fabryki Amunicji w Skarżysku Kamiennej; wkrótce awansował na stanowisko kierownika tego wydziału. Jednocześnie, dojeżdżając do Warszawy, był wykładowcą w
Wyższej Szkole Wawelberga i Rotwanda. Skierowany został do Oficerskiej Szkoły Uzbrojenia, po ukończeniu której otrzymał stopień podporucznika. W 1934 r. został skierowany do Wytwórni Amunicji (fabryki Norblina) w Warszawie, na stanowisko Szefa Inspekcji Technicznej. Na początku 1937 r. – ceniony jako specjalista w produkcji materiałów bojowych –
został mianowany dyrektorem technicznym nowo zbudowanych Zakładów Metalowych „Granat” w Kielcach.
Wybuch II wojny światowej i początek okupacji niemieckiej:
6 września 1939 r., zgodnie z otrzymaną dyspozycją, wraz z personelem technicznym oraz dokumentacją produkcyjną ewakuował się z Kielc samochodami fabrycznymi na wschodnie tereny Polski; na początku października 1939 r. powrócił do Kielc. Pracy w Zakładach „Granat” pod zarządem niemieckim nie podjął (za co w grudniu 1939 r. był uwięziony i eksmitowany, wraz z rodziną, z zajmowanego mieszkania).
Udział w konspiracji 1939-1944:
W końcu października 1939 r. ppor. inż. Przeździecki zorganizował w Kielcach z pracowników przemysłu zbrojeniowego podległą sobie Samodzielną Grupę Przemysłową”, przyjmując pseudonim „Rafał”.Aktywna działalność „Rafała” nie uszła uwadze Gestapo. Ostrzeżony pod koniec 1942 r. przez wywiad Okręgu, inż. Przeździecki wraz z rodziną wyjechał do Warszawy, w ostatniej niemal chwili przed rewizją w jego kieleckim mieszkaniu. Przydział w lipcu 1944 r.: Komenda Główna Armii Krajowej - Oddział IV (Kwatermistrzowski) - Szefostwo Produkcji Konspiracyjnej "Cieśla" ("Perkun", "Waga", "Drzewo")
Oddział:
Komenda Główna Armii Krajowej - Kierownictwo Produkcji Uzbrojenia. Po wybuchu Powstania Warszawskiego, po otrzymaniu meldunków od dowódców zgrupowań o poważnym braku broni i materiałów bojowych, dla wsparcia ich oddziałów liniowych już w trzecim dniu Powstania w znajdujących się w pobliżu jego m.p. warsztatach rzemieślniczych uruchomił: przy ul. Hożej 62 produkcję i naprawę granatów ręcznych, przy Hożej 33 naprawę broni, przy Hożej 11 naprawę różnych rodzajów amunicji, przy ul. Poznańskiej 6 regenerację baterii do latarek elektrycznych. Po kilku dniach przejął pod swoją koordynację produkcję butelek zapalających, zorganizowaną przy ul. Kruczej 11 przez mjr. J. Orlewicza „Podolskiego”. Dostarczaniem
wyrobów bojowych na linię frontu i na barykady zajmowały się łączniczki „Rafała” – Jolanta Kalpas-Jaworska „Klara”, Zofia Olszewska „Joanna” oraz „Giesia” (NN), a często osobiście sam „Rafał”. Dysponując względnie dużą bazą produkcyjną, „Rafał”, otrzymywał coraz większe zapotrzebowania na dostawy materiałów bojowych, dla realizacji których musiał docierać do składów surowcowych AK, znajdujących się na linii walk. Ponadto podlegał mu pododdział powstańczy, uczestniczący w akcjach bojowych.
Odniesione rany:
28 września 1944 r., podczas nalotu niemieckich bombowców, jedna z ciężkich bomb trafiła w dom przy Hożej 62, gdzie na 2 piętrze przebywał na kwaterze inż. Przeździecki ze swymi podkomendnymi. Nastąpiło obsunięcie się ściany, „Rafał” przysypany został gruzem. Odgrzebano go, był ranny w głowę, prawą dłoń i kolano prawej nogi; rany silnie krwawiły. Założono mu opatrunki; w kolanie odczuwał nadal dotkliwy ból – lekarz podejrzewał, że dostały się do stawu kolanowego odłamki bomby. Mimo zalecenia lekarza nie zgodził
się, by ewakuowano go do szpitala. Decyzja ta ocaliła mu życie, ponieważ na drugi dzień właśnie w ten szpital trafił niemiecki pocisk rakietowy, tzw. „krowa”. Utykając, spełniał swoje obowiązki.
29 września, podczas przechodzenia przez zabarykadowany wykop, nie mogąc dość szybko ukryć się za zasłonę i został trafiony z broni maszynowej w łydkę tej samej chorej
prawej nogi. Łączniczka „Klara” pomogła mu powrócić do kwatery przy ul. Hożej. Funkcję dozorowania organizacji dostaw zlecił por. „Marianowi” Marianowi Płacheckiemu, a łączniczkom „Joannie”, „Giesi” i „Klarze” utrzymywanie łączności i powiadamianie o powstałej sytuacji na liniach walki.
Losy po Powstaniu:
Niewola niemiecka. W godzinach porannych 5 października 1944 r. wraz ze swoją grupą produkcyjną i pododdziałem kpt. „Jura”, dowódcy odcinka obrony z rejonu zakwaterowania, przeszedł na miejsce wyznaczonej zbiórki na placu pod Politechniką. Następnie wraz z oddziałami powstańczymi wymaszerowł w kierunku Ożarowa. Po drodze osłabiony upływem krwi z podtrzymywany przez łączniczkę „Giesię”, stracił przytomność. Ocknął się na placu zabudowań fabryki w Ożarowie, w otoczeniu lekarza i sanitariuszek. Następnie wraz z został przewieziony do obozu jenieckiego w Fallingbostel. Tam niemiecki lekarz stwierdził, że nastąpiło zakażenie i zachodzi konieczność amputacji prawej nogi. Po paru dniach, kolejnym transportem skierowany został, do stałego obozu w Bergen-Belsen, gdzie otrzymał numer jeniecki 01226. „Starszym” obozu był płk dypl. Karol Ziemski „Wachnowski”. W punkcie sanitarnym zatrudnieni byli m.in. również polscy lekarze, którzy troskliwie zajęli się jego ranami. W obozie "Rafał" postanowił zorganizować kursy dokształcające o kierunku technicznym. Niemcy wyrazili zgodę, program obejmował dość szeroki zakres nauk technicznych: budownictwo, architekturę, technologię, chemię, mechanikę, elektrotechnikę.
Losy po wyzwoleniu:
Po wyzwoleniu rannego inż. Przeździeckiego odesłano do szpitala angielskiego w Bomlitz. 30 sierpnia 1945 r. wraz z dużą grupą oficerów internowanych w 1939 r. udał się transportem powrotnym do Polski, rejestrując się 10 dni później w punkcie przyjęć w Dziedzicach.
Losy po wojnie :
Po powrocie do kraju zameldował się w Delegaturze Ministerstwa Przemysłu w Warszawie, gdzie otrzymał skierowanie do Państwowej Fabryki Amunicji w Skarżysku, na stanowisko
kierownika produkcji i planowania. Od maja 1946 r. przeniesiony został na stanowisko naczelnego dyrektora zakładów „Metal” w Częstochowie, produkujących amunicję dla potrzeb
wojska. Z dniem 1 stycznia 1948 r., jako dobry organizator, skierowany został na stanowisko naczelnego dyrektora dużej, ale poważnie zniszczonej poniemieckiej Fabryki Obrabiarek we Wrocławiu, w celu jej odbudowy i uruchomienia produkcji. Już po roku pracy inż. Przeździecki przekazał fabrykę nie tylko odbudowaną, ale w pełnym biegu produkcyjnym. Dzięki swojej wiedzy fachowej był doradcą premiera Cyrankiewicza w Radzie ds. Techniki przy Prezesie Rady Ministrów, ale to nie chroniło go od nadzoru „bezpie-
ki”. W latach 1947-1951 był pięciokrotnie aresztowany, a brutalne śledztwa dotyczyły jego konspiracyjnej działalności w okresie okupacji niemieckiej.1 kwietnia 1968 r. inż. Franciszek Przeździecki przeszedł na emeryturę.
Odznaczenia :
Odznaczony został m.in. Medalem „Polska swojemu Obrońcy” za udział w wojnie 1920 r., Krzyżem Niepodległości w 1938 r. za pracę w POW, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami (1943 r.),
Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami (po raz drugi) we wrześniu 1944 r., Krzyżem Virtuti Militari rozkazem Dowódcy Armii Krajowej nr 512/B.0., Medalem „Zwycięstwa i Wolności 1945” w 1961 r., Krzyżem Armii Krajowej nadanym w Londynie w 1975 r., Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
Miejsce śmierci:
Warszawa
Miejsce pochówku :
Cmentarz Powązkowski w Warszawie (Stare Powązki), kw. 144
Źródła:
MPW-baza uczestników PW, Biuletyn Informacyjny ŚZŻAK 8 (328) /2017