Okoliczności śmierci według relacji siostry:
"15 września z rana, w czasie zmasowanego ataku niemieckiego na stanowiska powstańcze w rejonie ulic Piaseczyńskiej i Dolnej, Tadeusz, ratując śmiertelnie rannego kolegę leżącego w okopie, sam został ciężko ranny w pierś i w głowę. Po paru godzinach, przeniesiony do mieszkania dozorcy przy ul. Dolnej 25, zmarł wskutek upływu krwi i odniesionych ran, a jego ciało zakopano w pobliżu, umieszczając w grobie butelkę z kartką, na której było jego nazwisko i adres. Ojciec nie mógł uwierzyć w śmierć syna, przekradł się do opustoszałej Warszawy w październiku 1944 r. i nocą, przy świeczce, odkopał dość płytki grób na ul. Piaseczyńskiej, żeby się upewnić, czy to naprawdę Tadeusz. Głowa była obandażowana, a rysy twarzy trudne do rozpoznania, ale w butelce znajdowały się niezbite dowody... Wiosną 1945 r. ciało Tadeusza zostało ekshumowane i pochowane na cmentarzu Czerniakowskim."
kpr. pchor. Tadeusz Topczewski ps. "Kerim" (1925-1944). Fot. portretowa ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego, sygn. P/4492