Otwarcie Muzeum Powstania Warszawskiego przybliżą warszawiakom plakaty z powstańczymi wierszami
Już 15 marca pojawią się w autobusach, tramwajach, wagonach metra i na przystankach komunikacji miejskiej. Będzie to pięć różnych afiszy z pięcioma różnymi utworami poetyckimi. Cztery wiersze zostały już wybrane przez uczestników Powstania: Zofię Bartoszewską, Zbigniewa Ścibora-Rylskiego, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i Jadwigę Kaczyńską. Piąty wybiorą Czytelnicy "Gazety" - dziś ostatni dzień głosowania. Wiersz, który otrzyma najwięcej głosów, znajdzie się na plakacie.
Zbigniew Jasiński "Rudy"
Żądamy amunicji
Tu zęby mamy wilcze, a czapki na bakier,
Tu u nas nikt nie płacze w Walczącej Warszawie.
Tu się Prusakom siada na karku okrakiem
I wrogów gołą garścią za gardło się dławi.
Halo! Tu serce Polski! Tu mówi Warszawa!
Niech pogrzebowe śpiewy wyrzucą z audycji!
Nam ducha starczy dla nas i starczy go dla was!
Oklasków też nie trzeba! Żądamy amunicji!
Stanisław Marczak-Oborski
Do powstańca
Pamiętaj: nie wolno ci zwątpić
w wolność, co przyjdzie, choćbyś padł.
Pamiętaj, że na ciebie patrzy
ogromny i zdumiony świat.
I wiedz, że krokiem w nędznym bucie
Jak pomnik dziś w historię wrastasz.
I wiedz, że w sercu twoim bije
uparte serce tego miasta.
Choćby zawiodła wszelka pomoc,
Choć przyjdą dni głodu i moru,
Ostatniej stawki nie przegramy
- stawki naszego honoru.
Mieczysław Ubysz "Vik"
Zmęczeni
Jesteśmy zmęczeni, zmęczeni, zmęczeni,
Idziemy gromadą milczącą do ziemi,
Padamy bez krzyku z otwartą źrenicą,
Śpiew huczy nad nami czerwoną ulicą.
Salwami! W piorunach! W marszowej paradzie!
Śmierć szarym stygmatem na twarzach się kładzie
I ręce opadłe, jak głodne korzenie,
Wtulają się w ziemię.
Jesteśmy zmęczeni, zmęczeni, zmęczeni,
Milczący i głusi, milczący i niemi,
Smutnymi sercami w Stolicy Żałoby
Za życia już szańce święcimy na groby,
Za życia już oczy zachodzą nam bielmem,
Zmęczeni śmiertelnie, zmęczeni śmiertelnie,
Dreszcz ziemi gromadą w pochodzie kołysze,
Idziemy po ciszę,
Idziemy... po
... Ciszę...
Józef Szczepański
Pałacyk Michla
Pałacyk Michla, Żytnia, Wola,
Bronią jej chłopcy od "Parasola".
Choć na tygrysy mają Visy,
To warszawiaki fajne chłopaki są.
Czuwaj wiaro i wytężaj słuch,
Pręż swój młody duch jak stal!
Każdy chłopaczek chce być ranny...
Sanitariuszki - morowe panny.
I gdy cię trafi kula jaka,
Poprosisz pannę - da ci buziaka, hej!
Czuwaj wiaro...
Stanisław Marczak-Oborski
Palec na cynglu
Palec na cynglu lub granat w garści,
Butelka z naftą w ściśniętej dłoni.
Spojrzeniem w noc papieros zgasić,
Natarcie trwa. PAST-a się broni.
Jeszcze dwie serie - i filipinka.
Czy damy radę? Przecież musimy.
Serce Warszawy bije w jej synach.
"Polacy, płaćcie dług!" Zapłacimy.
Byleby jeszcze parę naganów...
I mrok, i noc, i bruk - to nasi.
W Gestapo, Wehrmacht i SS-manów!
Palec na cynglu lub granat w garści.
Czekamy na telefony: 841 05 75 (w godz. 10-20) i e-maile: tomasz.urzykowski@agora.pl. Pięć pierwszych osób, które dziś zagłosuje na wiersze, otrzyma w prezencie almanach powstańczy z kalendarzem i komplet zakładek z archiwalnymi zdjęciami.
Plebiscyt przygotowaliśmy wspólnie z Zespołem Pełnomocnika Prezydenta Warszawy ds. Budowy Muzeum Powstania Warszawskiego
WAW