Organizowane Muzeum Powstania Warszawskiego uruchamia dziś stronę internetową - www.1944.pl. Przygotowywany jest też konkurs na urządzenie stałej ekspozycji
Co miesiąc będziemy informować czytelników o postępach przy organizacji i budowie Muzeum Powstania Warszawskiego, którego otwarcie przewidywane jest w 60. rocznicę wybuchu zrywu - 1 sierpnia 2004 r.
W sieci i na desce kreślarskiej
Co znajdziemy pod adresem http://www.1944.pl?
- To nie będzie strona o Powstaniu Warszawskim. Takich jest wiele i nie zamierzamy z nimi konkurować. U nas będzie można znaleźć informacje o postępach przy organizacji muzeum. Za pośrednictwem internetu chcemy też nawiązać kontakt z ludźmi z całego świata, przewidujemy bowiem także otwarcie strony w języku angielskim. Liczymy również na to, że w przyszłości uda nam się "materialną" ekspozycję uzupełnić wirtualną prezentacją muzeum. O ile wiem takiego wirtualnego muzeum jeszcze w Polsce nie ma - zapowiada Marcin Roszkowski z zespołu pełnomocnika prezydenta Warszawy ds. budowy Muzeum Pomnika Warszawskiego.
Poza organizowaniem strony internetowej obecnie najważniejsze są przygotowania do konkursu na opracowanie koncepcji architektonicznej muzeum w zabytkowych budynkach dawnej elektrowni tramwajowej u zbiegu Przyokopowej i Grzybowskiej. Architekci mają zaproponować nie tylko sposób zagospodarowania budynków i ekspozycji, ale też przedstawić swoją wizję parku wolności, który ma otaczać budowlę.
- Konkurs jest otwarty. Materiały z jego warunkami można wykupić w biurze architekta miasta jeszcze do 9 września. Jak dotąd zgłosiło się do nas kilkanaście zespołów architektonicznych. Jednak to niejedyny wybór, jaki nas czeka - przygotowujemy niezależny od architektonicznego konkurs na urządzenie stałej ekspozycji. Właśnie teraz zespół specjalistów pracuje nad przygotowaniem założeń, które staną się punktem wyjścia do sformułowania wytycznych konkursowych - mówi Lena Cichocka z zespołu pełnomocnika.
W oczekiwaniu na sensację
To nie wszystkie nowości. Być może już niedługo czekają nas varsavianistyczne rewelacje. Muzeum na dużą skalę prowadzi bowiem kwerendę zbiorów poświęconych Powstaniu, a przechowywanych w muzeach i archiwach na świecie.
- Dogadujemy umowę z Archiwum Dokumentów i Fotografii obozu jenieckiego w Fallingbostel koło Hanoweru, gdzie internowano powstańców. Mamy stamtąd otrzymać w depozycie mundury, dokumenty i rzeczy osobiste powstańców - wyjaśnia Marcin Roszkowski.
Jednocześnie z misją do National Archives Cartographic and Architectural Branch pod Waszyngtonem odlatuje Zygmunt Walkowski specjalizujący się w identyfikacji zdjęć powstańczych. Pod Waszyngtonem przechowywane są nigdy dotąd niepublikowane fotografie.
- Pochodzą ze źródeł niemieckich. Możemy się spodziewać niemałych odkryć - zapowiada Lena Cichocka.
[-]
Od kopca do elektrowni
O stworzeniu muzeum marzono już w 1946 r. Wtedy powstały szkice kopca nad Wisłą usypanego z gruzu Warszawy, z salą muzealną w środku. Jednak aż do upadku PRL-u o ekspozycji można było jedynie pomarzyć. Potem muzeum zmieniało lokalizacje: najpierw mówiono o ruinach gmachu Banku Polskiego na Bielańskiej, potem o jednym z dawnych zbiorników gazu na Czystem. Wreszcie klamka zapadła - prezydent Kaczyński zadecydował, że muzeum znajdzie się w dawnej elektrowni tramwajowej.
[Podpis pod fot.]
Jak zagospodarowane zostaną zabytkowe budynki dawnej elektrowni tramwajowej?
WAW