Budowa Muzeum Powstania Warszawskiego, na ruinach ostatniej zachowanej powstańczej reduty przy ul. Bielańskiej, miała się zakończyć w zeszłym roku. Wciąż trwa, a teraz okazało się, że obiekt nie nadaje się na muzeum.
W budynku zaplanowano tylko jedną ewakuacyjną klatkę schodową, pomieszczenia na piętrach mają zaledwie 2,8 m wysokości, toalety są tylko w piwnicy i na najwyższym piętrze. - Liczymy, że wojewoda mazowiecki wymusi na spółce zmianę projektu i dostosowanie budynku do potrzeb muzealnych. Jeszcze nie jest za późno - mówi Izabella Maliszewska, kierownik muzeum.
Czytaj w "Gazecie Stołecznej"
GW