Na dowódcy wojsk USA w Europie największe wrażenie zrobił film „Miasto Ruin” oraz replika samolotu Liberator...
Podczas kilkudniowej wizyty w Polsce generał Ben Hodges, w towarzystwie Dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego Jana Ołdakowskiego i Kierownika Działu Historycznego MPW Piotra Śliwowskiego, zwiedził odwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego. „Nie wiedziałem, że tylu ludzi zginęło” – skomentował w pewnym momencie zwiedzania.
Na dowódcy wojsk USA w Europie największe wrażenie zrobił film „Miasto Ruin” – kilkuminutowa animacja przedstawiająca lot samolotu Liberator nad zniszczoną Warszawą wiosną 1945 roku oraz replika Liberatora wisząca w Muzeum.
Generał wyraził uznanie dla liczby młodych ludzi, których spotkał w Muzeum. Jednej z grup gimnazjalistów, którzy zwiedzali Muzeum w tym samym czasie, powiedział, że mogą być dumni z ze swojej historii.
Oprócz ekspozycji stałej, Hodges zwiedził również tymczasową wystawę poświęconą JW GROM.
Autor zdjęć: M. Komuda/MPW