Kolekcja powstańczych listów na aukcji w Niemczech

Listy, koperty, unikatowe znaczki Poczty Polowej i ich projekty z czasu Powstania Warszawskiego – w sumie 123 bezcenne polskie pamiątki trafiły na sprzedaż w domu aukcyjnym w Düsseldorfie. Cena wywoławcza to 190 tys. euro.

Listy, koperty, unikatowe znaczki Poczty Polowej i ich projekty z czasu Powstania Warszawskiego – w sumie 123 bezcenne polskie pamiątki trafiły na sprzedaż w domu aukcyjnym w Düsseldorfie. Cena wywoławcza to 190 tys. euro. .
O fakcie muzeum dowiedziało się od współpracownika Normana Daviesa pod koniec stycznia. Okazało się, że na stronie niemieckiego domu aukcyjnego widnieje oferta sprzedaży pokaźnego zbioru. W jego skład wchodziły prywatne listy, koperty ze znaczkami, kartki pocztowe, same znaczki, oraz prawdziwe unikaty: projekty znaczków i znaczki próbne.

Ta kolekcja byłaby wielkim i potrzebnym uzupełnieniem naszych zbiorów. Aktualnie w Muzeum Powstania Warszawskiego znajduje się 145 takich pamiątek, w tym jedynie 70 listów.

Muzeum zleciło zbadanie kolekcji specjalistom od filatelistyki. „Zbigniew Korszeń, ekspert Polskiego Związku Filatelistów potwierdził wstępną wycenę – 190 tys. euro, ale zastrzega, że autentyczność można będzie potwierdzić oglądając oryginały”.

Dodatkowe emocje wzbudza fakt, że w prezentowanej przed aukcją kolekcji udało się zidentyfikować kilku nadawców i adresatów. Pan Jerzy Kasprzak „ Albatros”, autor książki o poszukiwaniach adresatów listów dostarczanych przez powstańczą Pocztę Polową, odnalazł w tym zbiorze list adresowany przez znaną mu Panią Izabellę Zatorską, pseudonim Topola, z 29 września1944 roku. Jest to więc jeden ze znanych, najpóźniej wysłanych listów, potwierdzający działanie tej instytucji powstańczej niemal do końca Powstania Warszawskiego.


Harcerska Poczta Polowa

Listonoszami byli przeważnie najmłodsi harcerze, chłopcy w wieku 12-15 lat – „Zawiszacy”.
W różnych rejonach miasta rozmieszczono około 40 skrzynek pocztowych. Łącznie przeniesiono blisko 150.000 listów. Tylko do 1 września, jak donosiła powstańcza prasa, poczta przyjęła ponad 116.300 przesyłek, co dawało średnio około 3700 listów dziennie.
Na początku września Departament Poczt i Telegrafów wydał pierwsze od pięciu lat polskie znaczki pocztowe, wydrukowane przez Wojskowe Zakłady Wydawnicze. Zlecenie przygotowania projektów otrzymało trzech grafików. Ostatecznie, dla pierwszej serii znaczków, zatwierdzono projekt autorstwa inż. Stanisława Tomaszewskiego „Miedzy”. Drugi projekt, wykonany przez Mariana Sigmunda „Nałęcza”, miał być wykorzystany w późniejszym czasie.

Zobacz także